List do Mikołaja: Jak napisać prośbę, która rozbawi całą rodzinę! List do Mikołaja na wesoło
09.12.2024
Święta i Mikołajki za pasem. Takie dni przypominają nam, że warto wierzyć w odrobinę bajkowej niespodzianki. Wiele osób, we wspomnianym okresie, pisze listy do Świętego Mikołaja. Taki list, oprócz prośby o wymarzone prezenty, może zawierać opowieści na temat ostatnich przeżyć, różne sekrety i relacje z całego roku. Może także mieć żartobliwy charakter. Zastanawiasz się, jak napisać list do Mikołaja, który nie tylko spełni Twoje marzenia o prezentach, ale również rozbawi całą rodzinę? Sprawdź nasze podpowiedzi.
Mikołajki – kiedy i dlaczego piszemy listy?
Dzień Mikołajek obchodzony jest 6 grudnia i przypomina nam o świętym Mikołaju – dobrodusznym biskupie, który rozdawał prezenty. To idealny moment, by zastanowić się nad swoimi marzeniami i pragnieniami oraz napisać list do Świętego. Tradycja pisania listów do Mikołaja jest świetną zabawą zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Ale, dlaczego nie nadać treści bardziej kreatywnej formy? Zamiast klasycznego „Mikołaju, przynieś mi proszę nową lalkę”, spróbujmy stworzyć coś, co wywoła uśmiech na twarzy.
Jak napisać zabawny list do Mikołaja?
Zacznij od kreatywnego powitania. W kreatywny sposób zapytaj Mikołaja, co u niego słychać. Zamiast tradycyjnego „Drogi Święty Mikołaju, mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku”, napisz coś z przymrużeniem oka, np.
- „Ho, ho, ho! Najdroższy Święty od prezentów i pierogów, jak tam Twoje sanie?”.
- "Ho, ho, ho, Najlepszy dostarczycielu wymarzonych prezentów! Jak tam Twoja magiczna chatka? Mam nadzieję, że Twoje elfy nie robią Ci wielu psikusów i nie podjadają ciasteczek. Ja właśnie piekę coś specjalnego na Twoją wizytę!".
- "Drogi Święty Mikołaju, Mistrzu Reniferowego zaprzęgu! Czy Twoje sanie przeszły już zimowy przegląd? I czy Rudolf nadal ma najbardziej czerwony nos w okolicy? Piszę z nadzieją, że zdążysz przeczytać mój list przed startem w wielką trasę!".
- "Najbardziej Świąteczny Brodaczu na Świecie! Mam nadzieję, że w tym roku elfy spakowały Ci więcej kawy niż zwykle – w końcu obsługa miliardów listów to praca na najwyższych obrotach. Może nawet znajdziesz chwilę na przeczytanie mojego (nieco długiego, ale obiecuję, ciekawego) listu?".
- "Hej, Święty Mikołaju, Pogromco Świątecznej Nudy! Czy na biegunie północnym wszystko gra, czy może brakuje śniegu? Jeśli tak, mogę pożyczyć trochę białego puchu z mojego podwórka – mam go aż za dużo. Ale przejdźmy do rzeczy, bo lista życzeń czeka na Twoją specjalną uwagę!".
Możesz także nawiązać do wizerunku Mikołaja:
- „Hej, Święty Mikołaju! Czy to prawda, że Twoja broda to magiczna antena do odbierania listów?”.
- “Mikołaju, czy pierzesz swoje czerwone ubranko w jakimś specjalnym płynie? Ono nigdy nie traci koloru. Chętnie wybiorę w nim swoje ciuszki”.
Żartuj ze swoich „osiągnięć” w tym roku. Zamiast przekonywać, jaki byłeś grzeczny, opisz swoje „dokonania” w sposób humorystyczny:
- „W tym roku byłem tak grzeczny, że moja rybka w akwarium sama zaczęła mi podawać śniadanie. No dobrze, może przesadzam, ale naprawdę zasługuję na prezent!”.
- W tym roku naprawdę dałem z siebie wszystko. Przykład? Proszę bardzo! Ani razu nie zaspałem do szkoły... no dobrze, tylko raz, ale to się przecież nie liczy, skoro na lekcjach przerabialiśmy ułamki! Pomagałem w domu – nawet umyłem naczynia, chociaż okazało się, że zmywarka robi to szybciej i lepiej”.
Oryginalne prośby o prezenty na Mikołajki: Nie pisz tylko o zwykłych prezentach. Dodaj coś nietypowego, np.
- „Chciałbym magiczne skarpetki, które zawsze znajdują drugą do pary”.
- „Proszę o bilet na lot na biegun północny – chcę zobaczyć, jak dajesz reniferom dzień wolny!”.
- „Czy dałoby radę przesłać mi dodatkową porcję Twojego magicznego śniegu? Potrzebuję na bitwę śnieżną z sąsiadem!”.
- “Czy mogę dostać nową panią od matematyki? Taką, która nie robi sprawdzianów i pozwala rozmawiać na lekcji?”.
Dodaj coś śmiesznego o reniferach:
- „Mam nadzieję, że Rudolfa traktujesz jak VIP-a – daj mu buziaka ode mnie! Czy on naprawdę świeci nosem, czy to tylko reklama LED-ów?”.
- “Jak tam na biegunie północnym? Czy renifery strajkują i chcę więcej marchewek? I najważniejsze – jak Twoje sanie, czy masz już turbo napęd? Myślę, że taka innowacja jest przydatna, zwłaszcza dla osób w Twoim wieku”.
Podczas pisania listu wyraź siebie, zadbaj o to, by list był kreatywny i zabawny, ale, by nikomu nie robił przykrości. Oryginalny tekst z pewnością zainteresuje Mikołaja, panią Mikołajową, elfy, a nawet renifery. Powodzenia!
Dlaczego warto napisać list na wesoło?
Humorystyczny list do Mikołaja to doskonały sposób na rozśmieszenie rodziny, szczególnie jeśli odczytasz go przy wspólnym stole. To także sposób na podtrzymanie świątecznego nastroju i przypomnienie sobie, że Mikołajki to czas radości i śmiechu. Dzięki temu, że Mikołajki są tak wyjątkowym świętem, możemy wnieść do niego trochę kreatywności. Tworzenie listu to też wspaniała zabawa dla całej rodziny – wszyscy mogą dodać swoje nietypowe pomysły na prezenty na Mikołajki.
Podsumowanie
Tworzenie zabawnego listu do Mikołaja to prosta droga do świetnej zabawy i wspólnego śmiechu. Prezenty na Mikołajki to oczywiście wspaniała tradycja, ale to właśnie chwile spędzone razem sprawiają, że ten czas jest niezapomniany. Dlatego, bierz długopis w rękę i stwórz list, który będzie hitem przy świątecznym stole!