O nas
Początek
Wszyscy lubimy Świętego Mikołaja. Jako dziecko każdy przynajmniej raz usiadł przy biurku z kartką papieru i z wypiekami na twarzy by stworzyć list, a właściwie listę życzeń i zamówień na święta. Kto by nie chciał dostać wreszcie tego o czym marzył cały rok! Problemem była jednak ciągłość korespondencji. Do Laponii tak daleko no i czy Mikołaj w ogóle zrozumie mój język? A jeśli tak, to czy znajdzie czas żeby odpisać?
Jedno marzenie
My też kiedyś, jako dzieciaki, zadawaliśmy sobie te same pytania. O znalezieniu Mikołaja w internecie można było tylko pomarzyć. No właśnie, marzyć to akurat lubiliśmy jak mało kto. A gdyby tak Mikołaj jakimś cudem jednak odpisał? Ba! Gdyby można było się z nim spotkać twarzą w twarz choćby na ekranie. Zamiast dalej marzyć, postanowiliśmy pomóc Świętemu Mikołajowi w Jego napiętym grafiku, tworząc oficjalną filię Jego biura i przywrócić wiarę w magię świąt na nowo. Dokładnie pakujemy, pieczętujemy i sprawdzamy każdy pojedynczy list. W końcu chodzi o święta! Tak powstał osobisty, niepowtarzalny i prawdopodobnie najzabawniejszy list od Świętego Mikołaja. Jakby tego było mało, namówiliśmy Mikołaja na nową formę kontaktu – transmisję wideo prosto z Jego biura w Laponii. Nie było łatwo: bariera językowa, te wszystkie kamery w biurze, negocjacje z elfami, ale w końcu się udało i od roku 2013 mamy wreszcie bezpośredni kontakt z naszym Szefem! Załoga elfów została odpowiednio przeszkolona i jest gotowa na każde wyzwanie! Są już nawet pierwsze nominacje na Renifera Roku! Trzymajcie kciuki za naszą współpracę z Mikołajem, a my dopilnujemy, żeby na święta na żadnej twarzy nie zabrakło szczerego uśmiechu!