Pierwsze przymrozki - idą święta
16.06.2014
Pierwsze przymrozki - idą święta
Przymrozki
Dzyń, dzyń, dzyń – słychać dzwonki sań. Każdego roku z zupełną niecierpliwością dzieci na całym świecie oczekują mojego przyjścia, podarków przynoszonych przeze mnie i całej magii świąt, która się z tym wiąże. Kiedy tylko na ziemi pojawią się pierwsze oznaki mrozu, powietrze zacznie robić się nieco gęstsze a dym wydobywający się z kominów opadać zacznie bardzo niziutko jakby działało na niego ziemskie przyciąganie, w powietrzu wyczuwamy cudowną aurę świąt Bożego Narodzenia.
Jeszcze zanim z nieba spadnie śniegowy puch w wiosce Świętego Mikołaja zaczynają się gorączkowe przygotowania. Zaczyna się oczywiście od listów pisanych przez dzieci, jakie trafiają do mojego domu. Są ich rzecz jasna tysiące, a nawet miliony, jednak staram się wszystkie samodzielnie czytać i skrupulatnie a przy tym jak najbardziej sprawiedliwie rozpatrywać.
Po dokonaniu tych czynności kieruję je do pracowni Świętego Mikołaja, gdzie pracowite elfy przygotowują poszczególne zabawki.
W tym czasie cała wioska, w której mieszkam staje się coraz bardziej kolorowa. Drzewka choinkowe ozdabiane są lampkami mieniącymi się najróżniejszymi barwami, bombkami a także łańcuchami. Nad drzwiami domów zawieszane zostają świąteczne stroiki a w sercach mieszkańców zaczyna panować spokój i radość.
Nie tylko wioska Świętego Mikołaja uroczyście przygotowuje się do świąt. Na całym świecie galerie handlowe, duże sklepy, markety, rynki itd. wyposażane są we wszelkie atrakcje, które często z dużym wyprzedzeniem zwiastują nadejście świąt Bożego Narodzenia. W pełnej krasie ów ozdoby, czekoladowe figurki przypominające brodatego pana w czerwonym stroju (czyli mnie samego), migoczące lampki i strzelające w niebo choinki, obserwować mogę podróżując w wigilijną noc wraz z moimi reniferami po najróżniejszych zakątkach świata.
Zanim jednak wyruszę w podróż otrzymuję informacje, jakie zwyczaje panują w kolejnych krajach, co robi się w poszczególnych domach, by poczuć, że nadchodzą święta. Dowiaduję się bardzo ciekawych rzeczy.
Wiem, że w większości domów młodsze dzieci ubierają choinkę a starsze pomagają mamie w przygotowywaniu wigilijnych przysmaków. W galeriach handlowych moi zastępcy wysłuchują życzeń dzieci i obdarowują je podarkami. Ponadto organizowane są specjalne świąteczne akcje dla dzieci z Domów Dziecka.
Świąteczny klimat to bowiem nie tylko sam wieczór wigilijny, ale o wiele dłuższy czas.